We wszystkich 2478 gminach w Polsce realizowane były w połowie ubiegłego roku projekty współfinansowane wraz ze środków unijnych. Łączna wartość tych inwestycji to niemalże 186, 4 miliarda złotych – wynika z danych empirycznych Głównego Urzędu Statystycznego.
Dane GUS dotyczą wszystkich projektów realizowanych na terenie danej gminy czy miasta; nie należy ich utożsamiać wyłącznie z projektami realizowanymi przez samorząd.
Środki unijne powiązane z praworządnością? Prawnicy krytyczni
Zestawienie otwiera Warszawa
Wynika spośród nich, że w połowie 2018 roku wartość planów, w przypadku których została podpisana umowa (lub wydana decyzja) o dofinansowaniu, dzięki terenie polskich gmin, po tym również miast w prawach powiatu, wyniosła 186 mld 393 mln złotych.
Łącznie zestawienie tyczące perspektywy unijnej 2014-2020 mieści 2478 samorządów (od 1 stycznia jest ich 2477 w związku ze zniesieniem gminy Ostrowice).
Ranking uwzględniający wartość inwestycji współfinansowanych z funduszy unijnych, co nie jest zaskoczeniem, otwierają największe miasta: Warszawa (17 mld zł), Łódź (7, 2 mld zł) jak i również Kraków (5, 1 mld zł). Tuż za nimi uplasowały się Poznań (4, 3 mld zł), Lublin (4 mld zł), Gdańsk (3, 3 mld) i Wrocław (3, 3 mld zł).
W sumie w 21 miastach kwota realizowanych umów przekroczyła miliard złotych.
Wysoka pozycja (11. ) przypadła m. in. mazowieckiej gminie Wiązowna, przez którą przebiega skonstruowany, przy wsparciu środków unijnych, odcinek drogi ekspresowej S2 Południowej Obwodnicy Warszawy. Cena projektu, który wywindował faktycznie gminę, to niemal dwóch, 3 mld zł.
Doceniony w klasyfikacji (miejsce 14. ) został również 50-tysięczny Racibórz, co kojarzy się z budową kontenera przeciwpowodziowego Racibórz Dolny na Odrze. Przedsięwzięcie realizowane wydaje się w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko jak i również jest jednym z najważniejszych projektów środowiskowych w aktualnej perspektywie. W listopadzie 2017 r. podpisano umowę spośród nowym wykonawcą na dokończenie budowy zbiornika, opiewającą na kwotę blisko 904 mln zł.
Na ukończeniu zestawienia GUS znalazły się trzy gminy wiejskie z woj. łódzkiego: Oporów, Dąbrowice i Ostrówek, gdzie wartość realizowanych projektów w połowie 2018 roku opiewała na mniej niż 25 tys. zł.
Zalążek:. pl Wartość projektów unijnych dla poszczególnych miast
Podane liczby odnoszą się do funduszy ze środków UE na lata 2014-2020 dostępnych w ramach krajowych programów operacyjnych, choćby takich jak PO Infrastruktura i Środowisko, a także programów regionalnych, po które mogą sięgać beneficjenci na obszarze danego województwa. Z kolei w zestawieniu nie wzięto pod uwagę Programu Wzrostu Obszarów Wiejskich (PROW) jak i również PO RYBY.
W aktualnej perspektywie finansowej (2014-2020) Polska może otrzymać 82, 5 mld euro przy ramach środków z polityki spójności. Jest to najwięcej spośród państw członkowskich UE.
Przyszła perspektywa
Z przedstawionej przez Komisję Europejską propozycji dotyczącej przyszłego budżetu unijnego wynika, że kolejna perspektywa ma być skromniej szczodra dla naszego kraju - Polska w ramach polityki spójności ma dostać 23 proc. środków w mniejszym stopniu niż obecnie. Podobna skala cięć dotyczyć ma: Węgier, Czech, Litwy, Estonii jak i również Malty (po 24 proc. ). Jeśli dalsze pertraktacje nie przyniosą istotnych odmian, w sumie 14 państwa członkowskich otrzyma mniej środków.
Zmniejszeniu budżetu na inwestycje sprzeciwia się Parlament Europejski. Europosłowie uważają, iż w latach 2021-2027 powinno się utrzymać finansowanie inwestycji w obecnym poziomie 378, 1-wszą mld euro w skali całej Unii. Przeciwny cięciom w takich obszarach, jakim sposobem polityka spójności i postęp obszarów wiejskich jest skupiający unijne samorządy Komitet Obszarów, który jest ciałem doradczym UE.
Państwa członkowskie są mocno podzielone przy tej sprawie. W listopadzie ub. r. minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński deklarował, że Polska z 15 państwami UE jest gotowa podnieść składkę członkowską do budżetu UE, żeby nie ograniczać w przyszłej perspektywie polityki spójności i Wspólnej Polityki Rolnej.
KE zaproponowała, aby składka członkowska wynosiła 1, 114 proc. połączonego dochodu narodowego brutto. Polska, jak i zwolennicy polityki spójności przy obecnym kształcie, chcą wraz z kolei, aby wynosiła pani 1, 2 proc. DNB. PE proponował, by ściepa wynosiła 1, 3 proc., a państwa - płatnicy netto - 1 proc.